Wiosenne niebo, choć deszcz siecze o szyby, a co gorsza i o mnie całą. Na rowerze jeździć się nie da, duje tak, że nawet spać nie mogę... Na otuchę więc ten pogodny widoczek:
tak, tak - ryż jest barwiony kupnym barwnikiem w proszku. Poza tym marchewka, rzodkiewka, brokuł i pomidorek.
Poza tym owoce (jabłka i daktyle):
jak wakacyjna plaża =) doprawiasz czymś ryż? solą, jakimiś przyprawami - czy nie?=)
OdpowiedzUsuńPozdrowienia
hej Neko, odpisywałam Ci dziś dopiero w poprzednim poście - często dodaję ocet ryżowy, odrobinę soli lub czubrycę czy inne mieszanki przypraw. Ale bardzo lubię sam smak ryżu, więc dziś mam bez przypraw.
OdpowiedzUsuńNiebo w pudełku! Super pomysł! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, Kamila :)
Usuń