poniedziałek, 17 marca 2014

Marchewkowe papardelle i szachownica onigiri

Ciekawa jestem, czy oglądając programy kulinarne macie ochotę wypróbować oglądanych w nich przepisów? Ja wczoraj, zainspirowana niedzielnym programem Okrasa łamie przepisy i przepisem Karola Okrasy na marchewkowe papardelle, postanowiłam zrobić podobne:

Moje papardelle zrobiłam tak:
2 marchewki
1 łyżka miodu
5 goździków
1 łyżka oleju lnianego (ja użyłam oleju LenVitol firmy Oleofarm)
czarnuszka

Obrane i umyte marchewki pocięłam obieraczką do warzyw (taką zwykłą). Łyżkę miodu rozpuściłam, dodałam do niej pokruszone goździki i około pół szklanki wody. W to wszystko wrzuciłam paski marchewkowe, podgotowałam je około 2-3 minut zakrywając garnek (marchewka raczej dusiła się na parze). Po wyjęciu polałam je olejem lnianym (pamiętajcie, że witamina A z marchewki rozpuszcza się w tłuszczu) i posypałam czarnuszką. 

W bento marchewce towarzyszy zblanszowany brokuł. 
W drugim pudełku jest szachownica z onigiri:
A wszystko razem wygląda tak:
Miłego poniedziałku. 

5 komentarzy:

  1. Piękne pudełko - szachownica wygląda cudnie. Te marchewkowe parpadelle kuszą. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. szachownica wygląda rewelacyjnie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. pyszności! i szachownica cudna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Papardele świetne i z czarnuszką, którą lubię.... :)) a szachownica to mistrzostwo świata..... Z tymi oglądanymi programami kulinarnymi to często mam tak, że chcę coś wypróbować.... tylko nie zawsze to dochodzi do skutku.....;))

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakie to wszystko ładne! <3

    OdpowiedzUsuń

Cześć, uwielbiam czytać komentarze i na nie odpowiadać. Więc komentuj: