środa, 29 stycznia 2014

Kotleciki owsiano - lniane

Dziś w bento kotleciki z płatków owsianych ze złocistym siemieniem lnianym w panierce z bułki tartej i siemienia lnianego:


Kotleciki owsiano lniane:
1 szklanka płatków owsianych
1 cebula
1 jajko
łyżka siemienia lnianego (ja użyłam siemienia złocistego z firmy Oleofarm)
curry (lub inne przyprawy do smaku)
bułka tarta ze złocistym lnem mielonym firmy Oleofarm
tłuszcz do smażenia (u mnie oliwa z oliwek)
mąka, kasza manna, lub również bułka tarta (do zagęszczenia masy)

Płatki owsiane zalej gorącą wodą, tak aby poziom wody był około 0,5 cm ponad poziomem płatków. Cebulę, obraną i pokrojoną w kostkę, usmaż z przyprawami. Kiedy płatki wchłoną wodę dodaj do nich cebulę i wymieszaj. Ostudź masę, dodaj jajko, wymieszaj. Masa powinna być gęsta na tyle, aby dało się z niej formować kotleciki. Jeśli jest zbyt rzadka - dodaj mąkę lub kaszę mannę, aż masa odpowiednio zgęstnieje. Formuj kotleciki, obtocz je w panierce z bułki tartej i smaż na złocisty kolor. 
Najlepiej smakują z dużą ilością sałat lub warzyw. 

Pierwsze zdjęcie jest z mojego pudełeczka. A poniżej zdjęcie z pudełka Męża:
Miłego dnia Wam życzę. Zdrowego i udanego!

9 komentarzy:

  1. Cudownie wygląda ten zestaw. Lubię wszelkiej maści kotleciki w bento :)

    Uściski :*

    OdpowiedzUsuń
  2. a czy samo siemie nie sklei masy? jestem wegank i nie używam jajek i mialabym ochote dzisiaj zrobic:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeśli je wcześniej namoczysz i zrobisz z niego kleik, to sklei. Poza tym dodaj może trochę mniej wody do płatków - one wystarczająco się kleją, bez jajka według mnie - następnym razem właśnie tak zrobię, bez jaja.
      Pozdrawiam i życzę smacznego
      Monika

      Usuń
  3. Ale zdrowe kotleciki. Nie wpadłabym na owsiane że tak można. Super zdrowe :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już cię chwaliłam na fb - bo bardzo mi podpasowały te kotleciki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Też mam taką panierkę, smaczna, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Musze wypróbować ten przepis - bento wygląda pysznie i pięknie. :)

    OdpowiedzUsuń

Cześć, uwielbiam czytać komentarze i na nie odpowiadać. Więc komentuj: