Jak jecie w pracy - przy komputerze i szpargałach? Czy znajdujecie kącik, chwilę wytchnienia i jecie w spokoju? Może macie pokój "socjalny" (fuj, nie cierpię tej nazwy), gdzie możecie siąść i porozmawiać ze znajomymi?
W sezonie pomidorowym jem pełno tych pysznych owoców (tak tak, owoców). Więc w bento jest i sałatka z makaronem i rukolą:
Pomidorki, ogórki (też jest sezon) i marchewka:Miłej środy!
Świetne lekkie bento! Mając wiele możliwości, zwykle zjadam bento przy biurku. :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze przy biurku, o dziwo tu czuję się najbardziej komfortowo i mogę się delektować :) W kuchni pracowniczej jest presja, żeby szybko zjeść i wracać do pracy, także biurko u mnie zdecydowanie wygrywa :)
OdpowiedzUsuńJa przy biurku nie moge - wiadomo, recepcja, p[ierwszy punkt kontaktu, wiec nie wypada. Latem jem na zewnatrz, przy jednym ze stolikow ustawionych na podworku mojego budynku. Zima - w kuchni pracowniczej, gdzie jest mikrofala, w ktorej zawsze mozna cos sobie podgrzac.
OdpowiedzUsuńfajnie, że macie stoliki na zewnątrz. Ja walczę o to, żeby były...
Usuńsmacznego ;D
OdpowiedzUsuńCześć :)
OdpowiedzUsuńChciałabym Cię zaprosić do udziału w konkursie, w którym do wygrania są m.in. wygodne, silikonowe, składane lunchboxy :)
http://breakfast.blox.pl/2013/08/Lunchowy-konkurs-na-5-te-urodziny.html
pozdrawiam serdecznie
Daria