poniedziałek, 27 maja 2013

Pszczółki w bento

Dziś bento w paski z gościnnym występem pszczółki:

są uszka, marchewka, cukinia i kwiatki z rzodkiewki, a do nich zbliża się pszczółka z kaszy kukurydzianej.
 w drugim pudełku już tylko kasza kukurydziana w formie dużej pszczoły.

Lubicie miodek?
Ja chyba najbardziej gryczany, z tych dotychczas degustowanych.

8 komentarzy:

  1. Chciałabym z małą pszczółką...
    Smacznego dnia!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam. apetycznie wygląda. :)
    pozdrawiam
    ps. ostatnio też zrobiłam sobie bento ale z owoców :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne to bento ^^ A ja ostatnio w domu mam miód z szyszką pływającą w nimxDjest pyszny .A , że nazwa jest po rosyjsku to muszę poprosić znajomych o przetłumaczenie ^o^

    OdpowiedzUsuń
  4. No właśnie o miodku ostatnio zapomniałem! Obowiązkowo do nadrobienia w najbliższy długi weekend :) Pszczółki bardzo udane, chociaż z lekkim wskazaniem na mniejszą.

    OdpowiedzUsuń
  5. To mi się kojarzy z Kubusiem Puchatkiem :D

    OdpowiedzUsuń

Cześć, uwielbiam czytać komentarze i na nie odpowiadać. Więc komentuj: