są uszka, marchewka, cukinia i kwiatki z rzodkiewki, a do nich zbliża się pszczółka z kaszy kukurydzianej.
w drugim pudełku już tylko kasza kukurydziana w formie dużej pszczoły.
Lubicie miodek?
Ja chyba najbardziej gryczany, z tych dotychczas degustowanych.
Chciałabym z małą pszczółką...
OdpowiedzUsuńSmacznego dnia!
Mniam. apetycznie wygląda. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ps. ostatnio też zrobiłam sobie bento ale z owoców :)
Śliczne bento! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne to bento ^^ A ja ostatnio w domu mam miód z szyszką pływającą w nimxDjest pyszny .A , że nazwa jest po rosyjsku to muszę poprosić znajomych o przetłumaczenie ^o^
OdpowiedzUsuńNo właśnie o miodku ostatnio zapomniałem! Obowiązkowo do nadrobienia w najbliższy długi weekend :) Pszczółki bardzo udane, chociaż z lekkim wskazaniem na mniejszą.
OdpowiedzUsuńOoooooo pszczółka maja :-)
OdpowiedzUsuńTo mi się kojarzy z Kubusiem Puchatkiem :D
OdpowiedzUsuńAle fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuń