piątek, 2 marca 2012

Szaszłyki w kolorze włoskiej flagi

Dziś znowu brukselkowo - taki sezon ;)


Pyszne mini szaszłyki z brukselki, fety i pomidora są u mnie w mini pudełeczku i u Męża w maxi pudełeczku. Brukselki są obtoczone w marynacie z sosu sojowego, oliwie i ziół prowansalskich.
U mnie jeszcze sałatka z kapusty pekińskiej, czerwonej fasoli i szpinaku baby (i jedna pieczarka dla ozdoby):
Cudownego piątku Wam życzę i wspaniałego weekendu.

9 komentarzy:

  1. Ale świetne ;) Pięknie, kolorowo i wiosennie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. super:) i mam troche brukselek w lodowce....

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja chyba na prawdę muszę zakupić tę brukselkę, bo smaka robisz mi strasznego

    OdpowiedzUsuń
  4. jak pięknie i kolorowo! miłego weekendu!:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo kolorowo i smacznie! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Flaga Węgier do góry nogami? Marynata mnie ciekawi, zaraz spróbuję, ale najpierw kanapki :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Takimi szaszłykami chętnie bym się poczęstowała :)

    OdpowiedzUsuń
  8. pyszne barwy - perfetto! ;) p.s. czekam na kolejny piątek. pozdrowienia :)

    OdpowiedzUsuń

Cześć, uwielbiam czytać komentarze i na nie odpowiadać. Więc komentuj: