Na dolnym piętrze makaron penne (pocięłam go na mniejsze cząstki, żeby pasował do reszty drobno pokrojonych składników), oliwki czarne i zielone oraz papryka.
A na górnym piętrze reszta niedzielnego obiadu (marchew, brokuł i brukselka) oraz pomidorki koktajlowe i kawałki parówki:
Życzę Wam miłego (krótszego) tygodnia pracy!
Miły początek krótkiego tygodnia! Dużo słonka!
OdpowiedzUsuńAle widzę, że nie mogłaś się powstrzymać i musiałaś coś dodać jeszcze od siebie w postaci paprykowych i marchewkowych gwiazdek :)
OdpowiedzUsuńidealne bento na poniedziałek ^^
OdpowiedzUsuńAleż Ty jesteś pracowita, mi by się nie chciało ciachać takiej ilości makaronu.
OdpowiedzUsuńDobrego i smacznego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńładne kolorki! w poniedziałek na pewno pobudzają umysłowo:)))
OdpowiedzUsuńJak zdrowo i kolorowo:). Brokuły, brukselka... Coś dla mnie :)
OdpowiedzUsuńAleż dziś różnorodnie:) I pyszna brukselka:)
OdpowiedzUsuńśliczne te gwiazdeeeczki ^^
OdpowiedzUsuńUwielbiam połączenie makaronu i oliwek. W sumie, oliwki lubię jeść nawet solo. ;)
OdpowiedzUsuńTobie również życzę miłego tygodnia.
Pozdrawiam,
yummymorning.blogspot.com
Jak zwykle pudełeczko pełne pyszności:-)
OdpowiedzUsuń