Dziś u Męża brązowy ryż przyrządzony na zielono:
Czyli:
brązowy ryż
groszek zielony
brokuły
oliwki
zielone pesto
Wszystko wymieszać i zjeść.
A dodatkowo marchew i jabłko:
U mnie kasza gryczana, a w drugim pudełku jabłko, marchew i brokuł. Uwielbiam te kolory:
Miłej środy!
Szaro, buro i ponuro na dworze i takie piękne bento! Lubię to! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMmm... pychota!
OdpowiedzUsuńJak zwykle smacznie, zdrowo i kolorowo. :)
OdpowiedzUsuńW takim razie zielony ryż będzie jutro na lunch do pracy :)
OdpowiedzUsuńRyż zjedzony, chyba dzięki pesto nabrał ciekawego smaku :)
OdpowiedzUsuńRyż i brokuły to idealne połączenie :) Dodałabym tylko fety
OdpowiedzUsuńtakie kolorowe bento to śliczny promyczek na niepogodę:)
OdpowiedzUsuń