Dziś u nas oboje jest kasza jaglana na słodko (z rodzynkami, jabłkiem, wiórkami kokosowymi, cynamonem i miodem), która często u nas się pojawia, bo jest pyszna i szybka w przygotowaniu,
wtorek, 6 marca 2012
Sałatka prawie RAW
Dziś u nas oboje jest kasza jaglana na słodko (z rodzynkami, jabłkiem, wiórkami kokosowymi, cynamonem i miodem), która często u nas się pojawia, bo jest pyszna i szybka w przygotowaniu,
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ten surowy brokuł mnie nęci, jak na razie zawsze, nawet jak w przepisie pisze surowy, to lekko go blanszuje :) Udanego wtorku.
OdpowiedzUsuńKamilo, brokuł po kilku godzinach zmiękł i wcale nie był twardy, spróbuj kiedyś, tylko przygotuj sałatkę wcześniej kilka godzin. Pozdrawiam
UsuńJak uwielbiam surowego kalafiora to brokuł mi zupełnie nie smakuje.
OdpowiedzUsuńA pomysł na sosik z serka bardzo fajny i pewnie go wykorzystam :)
sos z serka i chrzanu świetnie tu pasował, a rodzynki dodawały genialnej słodyczy całej sałatce - na pewno to powtórzę. Polecam. A pod sosem, po kilku godzinach brokuł zmiękł na tyle że wcale nie było czuć że jest surowy.
UsuńPozdrawiam
A mnie się też podoba ta sałatka brokułowa :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie ciekawy ten dressing:))) będę musiała kiedyś wypróbować:)
OdpowiedzUsuńMoja na słodko pyszna :) Brokuły toleruję w ilościach skromnych.
OdpowiedzUsuńBałabym się chyba surowego brokuła, muszę go przynajmniej zblanszować przed jedzeniem. Musze chyba sobie kiedyś zrobić taką kasze jaglaną do szkoły :)
OdpowiedzUsuńspróbuj kiedyś, jak pisałam wyżej w komentarzach - brokuł skruszał pod sosem i wcale nie był twardy. Pozdrawiam
UsuńSurowy brokuł. Może i się skuszę chociaż również się trochę obawiam, ale raczej się nie potrujemy ;3
OdpowiedzUsuńpewnie że się nie potrujemy, dziś próbowałam tej sałatki po raz pierwszy - możesz spróbować na początek z gotowanym brokułem, rodzynkami i sosem majonezowym lub jogurtowym. Ale moja wersja jest świetna! ;) pozdrawiam
UsuńUwielbiam kaszę jaglaną na słodko. Z jabłkiem i cynamonem smakuje najlepiej. Surowy brokuł z rodzynkami? Odważnie, muszę spróbować takiego połączenia.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
brokuł i rodzynki pasowały mi genialnie, choć pierwszy raz jadłam takie połączenie. A z sosem chrzanowym? kapitalne dopasowanie, szczerze polecam.
UsuńPozdrawiam
Surowy brokuł fajnie chrupie, często właśnie w takiej wersji ląduje w moim drugim śniadaniu ;)
OdpowiedzUsuń