wtorek, 17 stycznia 2012

Gość specjalny bento - Gonzo

Tak, tak, sławny Gonzo zagościł dziś w mym bento, a że na dworze zrobiło się mroźno, to i nos mu trochę się zaczerwienił:

A oprócz Gonza jest i sałatka z makaronu (makaron, szynka, groszek z marchewką, zioła prowansalskie):
Sałatka z bliska:
a tu nasze bento razem:
Gonzo śpiewająco życzy wam miłego wtorku!

16 komentarzy:

  1. Super!!!! Ale się ubawiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Znam pewnego sympatycznego psa, który nosi imię tego stwora :D. Świetne bento :))

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak zwykle uśmiechnięte śniadanko pełne kolorów :D

    OdpowiedzUsuń
  4. super Gonzo!:))) uwielbiam muppety:))) a ja tobie życzę miłego wtorkowego wieczoru:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznie wygląda, uwielbiam Muppety :)
    Mam pytanko: czy Twój bento-box nie rysuje się? Jak go transportujesz do pracy? Nic Ci nie przecieka? :) Boję się, że zabierany w plecaku do szkoły mógłby się obić o książki.

    OdpowiedzUsuń
  6. Sałatka makaronowa pychota a Gonzo to była jedna z moich ulubionych postaci w Muppets'ach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To Oczy najlepsze! :D
    Chyba ściągnę pomysł makaronu z groszkiem i marchewką. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gonzo jest świetny! a ten w twoim bento to już w ogóle ;3

    OdpowiedzUsuń
  9. szczerze? szkoda by mi było jeść!

    OdpowiedzUsuń
  10. Oj a ja bym zjadła Gonzo, bo akurat robię się głodna, a wygląda cudnie i apetycznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ pomysłowe! :) Jak znajdujesz czas na wymyślanie tak efektownych potraw!? :)

    OdpowiedzUsuń
  12. świetny :)
    smacznie i kolorowo

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny pomysł :) Gonzo jak prawdziwy :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Gonzo jak żywy! jak zwykle w pomysłach jesteś niezawodna:)

    OdpowiedzUsuń

Cześć, uwielbiam czytać komentarze i na nie odpowiadać. Więc komentuj: