Sałatka makaronowa, kukurydzy, fasolki czerwonej z natką pietruszki i ziołami prowansalskimi.
U mnie z makaronem pełnoziarnistym i dodatkowo cząstki jabłka:
A u Męża makaron z pszenicy durum z niewprawnymi serduszkami z papryki i kanapki (poza kadrem):
Pozdrawiam Was ciepło życząc miłego wtorku.
Mi serduszka bardzo się podobają;)
OdpowiedzUsuńMi się podobają serduszka.Widać śniadanko zrobione z miłością :)
OdpowiedzUsuńO. serduszko :)
OdpowiedzUsuńSerrrdecznie pozdrawiam!
serduszko cudne:) i pyszna sałatka - ja też dzisiaj sałatkuję na lunch:))
OdpowiedzUsuńJestem fanką sałatek z makaronem. Śliczne te serduszkowe wycinanki!
OdpowiedzUsuńBardzo dobry ten makaron i w ogóle, bardzo sycąca, dodająca energii sałatka i to bez mięsa! :))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię sałatki makaronowe, ale wolę te z majonezem. ;)
OdpowiedzUsuńJednak- taką też bym nie pogardziła! Mniam :)
Uwielbiam czerwoną fasolę, świetna sałatka :)
OdpowiedzUsuńOjej! Tak bardzo uwielbiam bento! Kiedy byłam w Japonii jadłam sobie takie pudełka każdego dnia i teraz bardzo za tym tęsknię. Chociaż czasami mi się udaje i przygotowuję takie drugie śniadanie do szkoły :) Twoje bento wyglądają bardzo smacznie!! Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńMąż jest pewnie szczęśliwy, otwiera pudełko, a tu takie urocze i apetyczne serduszka ;3
OdpowiedzUsuńPanno Malwinno, Evita007 - dziękuję, wycinałam je nożem, dojdę może kiedyś do wprawy
OdpowiedzUsuńTurlaczku - pozdrawiam i ja
Goh. - sałatkowanie to świetna sprawa na lancz. A nie serkujesz??? hihi
Kamila - dziękuję za komplement, jak zakupię wykrawaczki to będą śliczniejsze :) pozdrawiam
Mężu - cieszę się, bezmięsne jak widać też dodaje energii
Sue - dla mnie majonez jest dość ciężki i często zbyt słony, jeśli coś dodaję to wolę jogurt,
Slyvvia - ja też uwielbiam czerwoną fasolę, zresztą: lubię każdą fasolę.
Dominiko - witaj u mnie, zazdroszczę pobytu w Japonii i zachęcam do robienia własnych bento.
Komarzyco - mam taką nadzieję, że Mąż szczęśliwym mężem jest :)))
Pozdrawiam Was wszystkich