Sałatka w moim wydaniu:
1. reszta sałaty lodowej
2. kukurydza z puszki
3. groszek z puszki
4. pomidory suszone z oleju
Sos:
1. koperek
2. łyżeczka oliwy
3. łyżeczka octu ryżowego
4. łyżeczka musztardy Specialite Kamis z czerwonym winem
5. jeden ząbek czosnku
6. łyżka jogurtu naturalnego
Reszta obiadu:
Na prawym talerzu cukinia i fasolka.
smacznego urlopowania ci życzę (i mężowi jeśli urlopuje z tobą:) - widzę że zaczyna się nieźle:)))
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis! Życzę udanego urlopu :)
OdpowiedzUsuńŻyczę wypoczynku pełną gębą! Albo z pełną gębą - jak już wolicie.;)
OdpowiedzUsuńA sałatka pierwsza klasa, mimo, że niebentowa.:)
Nawet nie wiedziałam, że jest coś takiego jak musztarda z czerwonym winem...:)
Smakowita ta sałatka:)
OdpowiedzUsuńSuper sałatka! :) Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńO, fajnie widzieć u Was również coś niebentowego :) Pozdrawiamy serdecznie :)
OdpowiedzUsuńNic tu po mnie, sprawiłaś, że muszę biec coś zjeść ;)
OdpowiedzUsuńLubię sałatki z kukurydzą.Pyszna!
OdpowiedzUsuńKochana, wiem, że właśnie szalejesz na urlopie, ale przyjmij proszę ode mnie nominację :)
OdpowiedzUsuńinfo tutaj. A jeśli się zgodzisz, to nie ma pośpiechu - sprawa poczeka do Twojego powrotu.. :) Pozdrawiam!
no właśnie, pani urlopuje a tu nagrony rozdają: ja też cię nominowałam do one lovely blog award, szczegóły tutaj:)
OdpowiedzUsuńJa też Cię wyróżniam w łańcuszku.
OdpowiedzUsuń