Tak, dobrze widzicie. Nie trzymam już ścisłej diety owocowo warzywnej. Są tu jajka. Nie jem nadal pieczywa i innych węglowodanów (ach makarony, ryże i kasze..!). Czuję się jednak, dzięki wprowadzeniu wszystkich warzyw i owoców znacznie lepiej, mniej głodna i zdrowsza.
W drugim pudełku jest biedronka z jabłka i truskawki :) skusiłam się na nie, bo wołały do mnie cienkimi głosikami "kup nas kup nas"
Cudowny zestaw i do tego taki pozytywny. Udanego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńOstatnio wołają do mnie brokuły... "ugotuj Nas, ugotuj!!!" - mali masochiści XD
OdpowiedzUsuńuwielbiam brokuły, do mnie też wołają :)
Usuń