Poza tym u mnie w pudełkach:
rzodkiewka, ogórek i twarogowe kulki w liściach roszponki i rukoli.
Ja te kulki robię z twarogu wymieszanego z odrobiną jogurtu (śmietany lub mleka) tak aby dało się ulepić wygodnie kulkę. Czasem dodaję zioła - natkę pietruszki, kolendrę, oregano, curry lub pieprz. Potem zawijam je w liście - rukoli, roszponki, szpinaku lub innej zieleniny. Pyszna przekąska.
A w drugiej części pudełka schowałam makaron razowy z roszponką i rukolą oraz pomidorkiem, polany odrobiną oleju lnianego LenVitol firmy Oleofarm.
Taki makaron bardzo często jem na obiad. Jest szybki, kolorowy i bardzo zdrowy. I smaczny.
Te pudełka wyglądają bardzo zdrowo i naturalnie, jak większość tego co pokazuję na blogu. Pokazuję je takie, bo na co dzień staram się jeść zdrowo. Jest mi teoretycznie łatwo - bo bardzo lubię to, co jest uważane za zdrowe - warzywa, owoce, kasze, pełnoziarniste makarony i pieczywo. Jem rzadko mięso i wysoko przetworzone produkty. Mimo wszystko nie trzymam się żadnej restrykcyjnej diety, mam na to zbyt słabą wolę. Często zdarza mi się skusić na coś słodkiego, niezdrowego, lub nawet tych zdrowych rzeczy zjeść zbyt dużo. I nie jestem chudzielcem ani nawet szczuplaczkiem (szkoda, bo na takich osobach wszystkie ubrania leżą lepiej). Ciekawa jestem jak jest u Was z odżywianiem? Narzucacie sobie jakieś diety?
śliczne:)
OdpowiedzUsuńFajne to uśmiechnięte jajo, zajrzeć do bento sama przyjemność :) Miłego
OdpowiedzUsuństałam się ostatnio fanką makaronu razowego, robię sobie z nim sałatki warzywne. co do diety - też staram się odżywiać zdrowo, ale nie rezygnuję tego, co lubię, bo wiem, że jeśli przez jakiś czas będę odmawiać sobie czekolady albo ciasta, to potem zacznę to jeść ze zdwojonym (zwielokrotnionym) apetytem. dlatego od jakiegoś czasu zamiast batoników kupuję sobie gorzką czekoladę, ostatnio też suszone albo świeże owoce (kiedy na uczelni mam ogromną ochotę na coś słodkiego). ale grzeszki i tak się zdarzają :)
OdpowiedzUsuńzapomniałam dodać, że masz śliczne pudełka!
OdpowiedzUsuń