sobota, 20 października 2012

Rybna sobota

Dziś mój Mąż do pracy dzielnie podąża z pudełkiem w plecaku. A w pudełku prawdziwy obiad:
rybne medaliony, brązowy ryż i surówka z marchwi i jabłka.
Słonecznej soboty wszystkim Wam życzę.

8 komentarzy:

  1. Mmm, uwielbiam rybne medaliony :) Pysznie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Właśnie zajadam :) Dziękuję, pyszne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Dawno nie jedliśmy ryby. Dzięki za przypomnienie o tak ważnym składniku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bento wygląda bardzo apetycznie. Ładnie przyozdobione listkami i do tego surówka wygląda smakowicie, jak tak leży ładnie oddzielona od ryżu.

    OdpowiedzUsuń

Cześć, uwielbiam czytać komentarze i na nie odpowiadać. Więc komentuj: