środa, 1 czerwca 2011

63, benta dwa

Bento raz (Męża):
+ dwie śniadapki z bułeczek kukurydzianych

Bento dwa (moje):
1. Sałatka (makaron, kapusta pekińska, pomidor, ogórek nie hiszpański, pietruszka zielona) z sosem winegret (z musztardą curry, bo zwykła wyszła).
2. Marchew z jabłkiem i dwa trójkąciki Camembert Ligueil 

4 komentarze:

  1. nie mogę się napatrzeć na te Twoje propozycje. mój Połówek byłby zachwycony, gdyby mógł zjeść w pracy takie śniadanie;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja właśnie jestem zachwycony a śniadania znikają szybciutko i smakują wybornie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. pięknie, zdrowo i kolorowo:D kolejny raz zazdraszczam śniadanka i zapału żeby takie cudo wyczarować:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny blog z masą pomysłów na pyszne jedzenie. Będę korzystać. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Cześć, uwielbiam czytać komentarze i na nie odpowiadać. Więc komentuj: