Bento raz (Męża):
+ dwie śniadapki z bułeczek kukurydzianych
Bento dwa (moje):
1. Sałatka (makaron, kapusta pekińska, pomidor, ogórek nie hiszpański, pietruszka zielona) z sosem winegret (z musztardą curry, bo zwykła wyszła).
2. Marchew z jabłkiem i dwa trójkąciki Camembert Ligueil
nie mogę się napatrzeć na te Twoje propozycje. mój Połówek byłby zachwycony, gdyby mógł zjeść w pracy takie śniadanie;)
OdpowiedzUsuńJa właśnie jestem zachwycony a śniadania znikają szybciutko i smakują wybornie :)
OdpowiedzUsuńpięknie, zdrowo i kolorowo:D kolejny raz zazdraszczam śniadanka i zapału żeby takie cudo wyczarować:)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog z masą pomysłów na pyszne jedzenie. Będę korzystać. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń