To nie żarty. Zaczynam krótki, ale intensywny kurs popołudniowy w poniedziałki, środy i piątki. Nie będzie mnie w domu od 7:00 do niemal 20:00. Moje bento boxy będą więc bardziej pożywne w te dni i bogatsze, proszę się nie dziwić.
Pierwsze zajęcia dziś:
przekładańce z Pop cool snacków popcornowych
via: Sonko
z pomidorem malinowym, kukurydza oraz winogrono. A wszystko na sałacie.
U Męża sałatka z ryżu brązowego, z tuńczykiem, kukurydzą i groszkiem:
To miłego poniedziałku i całego tygodnia. I pamiętajcie - w środę nowe bento wyzwanie!
Och, to trzymam kciuki, żeby dobrze Ci się wiodło w tym ciężkim tygodniu. Takie bento też na pewno pomoże :)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki - dla mnie poniedziałkowe powroty do domu po 20 to standard. :) Świetne bento, inspirujące.
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńPracowita kobitka z ciebie:) powodzenia!
OdpowiedzUsuńMoje pudło było pyszne :) Dziękuję i życzę powodzenia na i po kursie :*
OdpowiedzUsuńojejku, trzymam kciuki, ja bym padła! :D
OdpowiedzUsuńfajnie :) a jaki kurs?
OdpowiedzUsuńPoproszę zestaw kryzysowy, mnie się przyda teraz bardzo. A co to za zajęcia? :)
OdpowiedzUsuń