Jak zrobić takie cuda? Prosto i szybko. Ja ugotowałam dwie łyżki ryżu ze szczyptą curry, a resztę (około 3 razy więcej) osobno- na parze. Zanim ryż ostygł podzieliłam go na trzy części. Jedną część zostawiłam białą. Drugą część wymieszałam z łyżeczką soku buraczanego. Trzecią część wymieszałam ze zmiksowaną pietruszką (nie pesto, bo nie miałam pestek słonecznika do pesto). Tak powstały trzy kolory ryżu. Wiem jeszcze jak uzyskać kolor niebieski i fioletowy, ale o tym może kiedy indziej napiszę.
W podobny sposób można barwić inne rzeczy - makaron, twarożek, jajka ugotowane na twardo... i pewnie jeszcze każdy z Was coś wymyśli.
Oczywiście można użyć też barwników spożywczych - wtedy uzyskuje się mocne, nasycone kolory.
W podobny sposób można barwić inne rzeczy - makaron, twarożek, jajka ugotowane na twardo... i pewnie jeszcze każdy z Was coś wymyśli.
Oczywiście można użyć też barwników spożywczych - wtedy uzyskuje się mocne, nasycone kolory.
Resztę mojego pudełka uzupełniłam pomidorem:
Całe bento prezentuje się tak oto:
Trochę się zamazało, bo na pierwszy plan wepchnął się wszędobylski tymianek.
U Męża dziś kanapki i sałatka z tuńczykiem, dlatego zdjęcia nie robiłam.
Ryżowa tęcza na miły początek dnia! Wszystkiego dobrego!
OdpowiedzUsuńFajny ten ryż:) znałam sposób na różówy i żółty, ale zmiksowana pietruszka to dla mnie nowość, ale lubię ryż więc będę musiała popróbować:)
OdpowiedzUsuńśliczne bento dzięki tym kolorom. na żółto idealnie też barwi kurkuma, ostatnio tylko taki ryż jadam :) jestem bardzo ciekawa metody barwienia na niebiesko
OdpowiedzUsuńKamila - tęcza to to nie jest, brakuje paru kolorów, ale może kiedyś przyrządzę i tęczę. Miłego dnia.
OdpowiedzUsuńBlackdiamondin - zielony można jeszcze ze szpinakiem lub zmiksowanym zielonym groszkiem zrobić. ja wczoraj akurat miałam pietruszkę w domu. Pozdrawiam
Fajny ryż.I najważniejsze,że naturalne barwniki w nim są.
OdpowiedzUsuńA do prawdziwego pesto nie daje się pestek słonecznika,tylko pinie.
Dobrego dnia!
Kaś - w curry jest właśnie kurkuma, i to ona daje ten żółty kolor, masz rację. Niebieski będzie, tylko muszę dwie rzeczy kupić.
OdpowiedzUsuńAmber - naturalne zawsze lepsze, też tak uważam. W prawdziwym pesto są pinie, to fakt, ale ja znam przepis na pesto pietruszkowe gdzie dodaje się słonecznikowych nasion i jest przepyszne to pesto, lubię je bardziej niż tradycyjne :) Miłego dnia i Tobie
Ha! Pamiętam jak 10 lat temu, każdy kto przychodził do mnie na obiad, wytrzeszczał oczy a żółty ryż. U mnie to była codzienność (tata jest Afgańczykiem, przywiózł ten przepis z domu), ale inni widzieli taki pierwszy raz w życiu :)
OdpowiedzUsuńTeraz nikogo już taki ryż nie dziwi, ale lubię te wspomnienia :)
Szczególnie ten różowy ryż - cudowny! A naturalne metody barwienia przekonują bardziej niż syntetyczne barwniki.. :) Ja zielony robię szpinakiem, o pietruszce nie słyszałam, do wypróbowania. Lubię Twoje dzisiejsze bento, również bym takie chętnie wzięła ze sobą w drogę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko (jest słoneczko!) <3
Świetny pomysł na ryż! Dużo lepiej używać takich naturalnych barwników niż tej chemii :)
OdpowiedzUsuńOstatnio w podobny sposób farbowałam naleśniki. Świetny i efektywny pomysł z tym ryżem :)
OdpowiedzUsuńKochana - mistrzostwo świata . Barwię makarony ryżowe ale na ryż nie wpadłam ( po za kurkumą ) . Pozwolisz że wykorzystam .Dzięki za podpowiedź
OdpowiedzUsuńZawsze zastanawiałam się jak ten ryż zabawić. Dziękuję za te fantastyczne rozwiązania, na pewno skorzystam! ;3
OdpowiedzUsuńUwielbiam ryż z kurkumą i taki robię najczęściej. Twoje pomysły na kolory bardzo mi się podobają :).
OdpowiedzUsuńWow! nie wiedziałam, że można tak łatwo zabarwic ryż =] na pewno kiedyś wypróbuję!
OdpowiedzUsuńBarwiony ryż zawsze wygląda całkiem efektownie, dotychczas stosowałam jednak jedynie kurkumę, do barwienia na żółto. ;) Ciekawa jestem tego fioletowego i niebieskiego...
OdpowiedzUsuńZ daleka wygląda lepiej niż z bliska. chyba najlepiej robi to szafran lub kurkuma. Świetnie pomidory oraz buraki (u mnie na blogu mam i takie i takie risotto). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńpięknie to wygląda, w daniach będzie wyglądać cudnie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMonia! Genialny pomysł z tym barwionym naturalnie ryżem :) Coś dobrego dla dzieciaków, które lubią zabawy kolorami, ale ja też bym chętnie takiego spróbowała :) U mnie też był dziś ryż (biały niestety). Ściskam mocno, miłego weekendu ;)
OdpowiedzUsuńSuper, przyda się na pewno, dzięki!
OdpowiedzUsuńTaki kolorowy ryż świetnie się nadaje na terapię kolorami i jedzeniem. Poprawia humor :) Ja zawsze robię z kurkumą żółty ryż, będę musiała spróbować innych kolorów :)
OdpowiedzUsuńpiękne kolory tego ryżu:))) wolę takie naturalne barwniki od sztucznych:)
OdpowiedzUsuńMonami - zazdroszczę Taty Afgańczyka, przypuszczam, że Wasza kuchnia jest bogatsza o ciekawe smaki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPanno L. - różowy jest cudny, można go uformować w jakieś kwiatuszki na przykład ;) dziś u mnie też na przekór prognozom słońce, czego i Tobie życzę.
Kikimora - tak, ja popieram wszystko co naturalne
Slyvvia - naleśniki??? ależ fantastyczny pomysł!!
Babciu Gramolka - jestem zachwycona, że Pani się spodobał jakiś pomysł ode mnie, pewnie że pozwolę. Pozdrawiam
Picali - polecam się na przyszłość :D Pozdrawiam
Turlaczku - kurkuma jest popularna, jest słoneczna i smaczna :)
HerLife - łatwo, a jaki efekt! Pozdrawiam
Shayday - nadal szukam składnika do niebieskiego ryżu, jak tylko znajdę, to będzie niebiesko
Tjaryma - to fakt, że z daleka lepiej wygląda. A na Twój blog chciałam wejść, a tam postów brak :(
Magdo K. - w daniach, odpowiednio skomponowanych kolorystycznie będzie kapitalnie
Dziękuję za odwiedziny!
Agnieszko - ryż biały też jest piękny! Miłego tygodnia!
Auroro- to ja dziękuję za wizytę! Pozdrawiam
Burczy mi w brzuchu - jednoczesna terapia kolorystyczno jedzeniowa, świetny pomysł!!!
Goh. - dziękuję! Ja realizuję projekt natura2000 i staram się eliminować sztuczne składniki w jedzeniu ;) Pozdrawiam
niebieski można uzyskać mieszajać barwniki z zielo0nego i żółtego czyli szpinak i kurkuma :-)
Usuńale ładnie kolorowo
OdpowiedzUsuńDziękuję, Dorota!
OdpowiedzUsuńCzy kurkuma, ewentualnie curry można dodac do lukru? Czy nie zmieni to smaku pierniczków?
OdpowiedzUsuńcurry na pewno zmieni smak lukru, co do kurkumy nie wiem, może wypróbuj na niewielkiej ilości lukru?
UsuńMonika
Mam pomysł na niebieski barwnik. Chabry - taki chwast ogrodowy. poniekąd jadalny ponieważ moja prababcia robiła z nich nalewkę, myślę że po zmixowaniu płatków zabarwiłby na niebiesko. składnik mocno okresowy tylko połowa lipca
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł, nie wiedziałam, że chabry są jadalne. Uwielbiam ich kolor, więc miks ryżu i chabrów jest wg mnie uroczym pomysłem
Usuń